Cechy dobrego Rekrutera

Osobiście zacznę od tego, że nie lubię określenia „Rekruter”, zdecydowanie bardziej wolę określenie: Konsultant, Specjalista ds. Rekrutacji, Menedżer Specjalistów😊 ale nie o tym mam pisać.

Kto mnie zna, to zna też tę historię i choć jest opowiedziana z drobnym przymrużeniem oka, jest dobrym wstępem do tego, o czym chcę powiedzieć.

Dawno, dawno temu, gdy wchodziłam w świat rekrutacji w branży IT świętowanie zakończenia procesu rekrutacyjnego zaczynałam już na etapie otrzymania CV zainteresowanego ofertą kandydata. Myślę, że każdy kto rekrutuje w tej branży dobrze wie, o czym mówię. Minęły dwa miesiące, przybyło kilka pustych butelek szampana, więc prawie pustym portfelem domyśliłam się, że proces rekrutacyjny to jednak bardziej skomplikowana i złożona sprawa. Aby naprawdę osiągnąć sukces, trzeba szybko uczyć się na błędach, wyciągać wnioski i działać, a przede wszystkim trzeba zacząć pracę od samego siebie- zrozumieć na czym polega praca Rekrutera i czego się od niego oczekuje. 

Czego oczekuje szef rekrutera,  kandydat, żona kandydata, czy mąż, a także Klient, który tego kandydata otrzymuje i liczy, że nie zmarnuje na niego swojego cennego czasu.

Jeśli w tym miejscu odpowiemy sobie na pytania czego oczekujemy od Rekrutera, wówczas odpowiemy sobie także na pytanie, kim on powinien być i jakie są cechy, po których możemy zakwalifikować ją/jego  do naprawdę dobrych specjalistów ds. rekrutacji.

Zaczynamy:

Czego oczekuje szef Rekrutera? Otóż szef Rekrutera właściwie oczekuje tylko jednego, aby po prostu dopiąć kilka, czy kilkanaście (znam przypadki, gdzie można mówić o kilkudziesięciu) projektów rekrutacyjnych. Oczywiście im szybciej projekt rekrutacyjny zostanie zrealizowany, tym lepiej. Nie ważne jak, byle się udało. Dobry szef oczywiście pomoże naszemu Rekruterowi, prześledzi wspólnie profil, naprowadzi na źródła dotarcia do kandydata, wesprze trudniejsze rozmowy z kandydatem, pomoże dopełnić formalności związanych z zatrudnieniem.  

Czego oczekuje kandydat i jego żona/mąż?:) Tutaj już wiele było artykułów mówiących o tym, co kandydaci cenią, a czego nie znoszą u Rekruterów. Tak więc na pewno na tej liście można umieścić: umiejętność słuchania, znajomość branży albo przynajmniej nie udawanie, że się ją zna (jak prawda jest zupełnie inna), dopasowywanie ofert do rzeczywistych kompetencji kandydata, doradzanie, nie decydowanie za kandydata, przekazywanie feedbacku czy to złego, czy pozytywnego, ludzkie podejście do kandydata.

Coś ode mnie: Rekruter w mojej ocenie nie musi być osobą techniczną, nie musi znać idealnie wszystkich aspektów danej branży, według mnie nie taka jest jego rola. Rekruter to osoba odpowiadająca za skojarzenie kandydatów z potencjalnym pracodawcą, nie musi umieć programować, czy znać się na elektryczności, ale na pewno musi rozumieć profil osoby, której szuka, i której potrzebuje Klient zgłaszający się do rekrutera. Musi potrafić przedstawić ofertę, nawet jeśli dysponuje tylko połowicznymi informacjami od Klienta, musi umieć nawiązać relacje biznesowe z kandydatem i zawrzeć z nim kontrakt na prowadzenie samego procesu rekrutacyjnego.

Teraz żona/mąż kandydata😊 to najczęściej osoby, które mają największy wpływ na to, jak dany proces się zakończy, czy kandydat ostatecznie przyjmie ofertę, czy też nie. Dlatego w naszych procesach myślę nie możemy o tych osobach zapominać, nawet więcej – powinniśmy się upewnić, że te osoby są w te procesy wtajemniczone i podzielają optymizm kandydatów.  Czasami możemy zapytać samych kandydatów, jakie pytania ma ich „druga połówka” oraz co dla nich jest ważne. Czasem możemy nawet zaproponować rozmowę z drugą stroną. I oczywiście wszyscy wiemy, że  kandydat to osoba dorosła, potrafi przecież samodzielnie podejmować decyzje. No racja, pełna zgoda, tyko dlaczego zdarza się, że oferta pracy została finalnie odrzucona, bo żona/mąż się nie zgodzili?! W takich sytuacjach widzimy jasno, kto jest osobą decyzyjną 😉 Jeśli wiec możemy zmniejszyć ryzyko niepowodzenia prowadzonego przez nas procesu rekrutacyjnego, dlaczego nie skorzystać z takiej możliwości?! J

I na koniec Klient: Klient jest jak szef, oczekuje, że proces się zamknie, nie ważne jak, byle zakończył się podpisaniem umowy z idealnym kandydatem (idealny kandydat to temat na osobny artykuł). Czego oczekuje od Rekrutera? A no tego, że ten przedstawi kandydata dobrze dopasowanego do profilu, zmotywowanego, mieszczącego się w budżecie, najlepiej szybko dostępnego i akceptującego wszystkie warunki umowy. Tutaj więc dobry Rekruter powinien zabezpieczyć proces, zadbać o zabezpieczanie ryzyka związanego z kandydatem, wiedzieć co się może wydarzyć, co może mieć wpływ na to, że kandydat przyjmie ofertę lub wręcz odwrotnie i mając tę wiedzę starać się o to, by za wczasu przygotować jakieś rozwiązania, propozycje mające doprowadzić do szczęśliwego finału. 

Odpowiedź na pytania już mamy. Czas zatem na podsumowanie i podjęcie próby stworzenia profilu idealnego Rekrutera.

Dobry Rekruter to zatem osoba, która potrafi działać pod presją czasu, umiejętnie rozdziela czas pomiędzy liczne projekty, które prowadzi. Zanim przystąpi do poszukiwań, stara się dobrze do nich przygotować, zrozumieć profil, upewnić się, że wie, kogo szuka. Wychodzi szeroko z poszukiwaniami, nie czeka aż cv „same przyjdą”, aktywnie działa, aby potencjalnych kandydatów zainteresować ofertą. Jak już znajdzie zainteresowanego Kandydata, nawiązuje z nim relacje, stara się jak najwięcej o nim dowiedzieć. Mieć wiedzę o tym, na czym kandydatowi tak naprawdę zależy, dlaczego w danym momencie szuka pracy i czy aby na pewno jej szuka (!). Tak, tak – to nie takie oczywiste. Wiele razy zdarzyło mi się skutecznie pomóc kandydatom w otrzymaniu lepszych warunków zatrudnienia u dotychczasowych pracodawców i wiele razy kandydaci przyznawali, że po prostu potrzebowali nowej oferty pracy, aby mieć „skuteczny argument w negocjacjach z obecnym szefem.

 Rekruter stara się kandydatowi doradzić, proponuje możliwe rozwiązania, ale na pewno nie decyduje za niego i nie zakłada, że wie, co dla danego kandydata jest najlepsze.

Dobry Rekruter przeprowadza kandydata przez cały proces i wraca z feedbackiem nawet, jeśli jest on niewygodny dla kandydata lub samego Rekrutera. Dobry Rekruter w każdym momencie procesu wie, co może się wydarzyć i jest na to przygotowany. Nie jest cudotwórcą, ale na pewno jest dobrym negocjatorem, mediatorem, osobą o wyjątkowo dużej cierpliwości. Dobry Rekruter tylko człowiekiem. Popełnia błędy, ale ponad wszystko skutecznie znajduje kandydatów poszukiwanych przez pracodawców. Wykonując wiele rozmów i spotkań codziennie nie zapomina o uśmiechu, czasem zażartuje i na pewno zadba o Was tak, jak sam chciałby, żeby zadbano o niego.

A Ty, jakim jesteś Rekruterem? 😊

Agnieszka Droździk
Managing Partner, SoTrust